Na blogu „Hello Zdrowie” ukazał się interesujący wpis dotyczący umiejętności odpoczywania, wypalenia zawodowego, stresu i zmęczenia. Warto przeczytać!
„Po intensywnym i wyczerpującym tygodniu pracy pojawia się on – wolny dzień. Z jednej strony cieszysz się, że w końcu odpoczniesz, z drugiej – czujesz ogromny stres i napięcie, by ten dzień jak najlepiej wykorzystać. I w efekcie nie odpoczywasz, bo po prostu nie potrafisz. No to się naucz!
Odpoczynek, choć brzmi to absurdalnie, to czynność, której trzeba się nauczyć. Jak każdej innej. Szczególnie gdy nie potrafimy spędzić kilku minut na bezczynności, a każdy wolny dzień jest dla nas okazją do szukania sobie kolejnych zadań do wykonania – odrabiania zaległości w pracy, prania firan czy załatwienia sprawy na drugim końcu miasta. ‒ Mamy nawyk działania, wydaje nam się, że czas powinien być zaplanowany do ostatniej minuty. Nawet odpoczynek musi być według nas najbardziej efektywny i aktywny, bo w przeciwnym wypadku „marnujemy weekend” – mówi psycholog Igor Rotberg. A taki „reset” dla umysłu jest konieczny. Ciągła praca na wysokich obrotach angażujących nasz umysł może doprowadzić m.in. do wypalenia zawodowego, a nieustanny stres obniża odporność organizmu.
Napinasz się zatem wewnętrznie i rozkazujesz sobie: „Dziś jest ten dzień. Koniecznie muszę odpocząć! Koniec kropka”. Pierwsza myśl, która przychodzi do głowy? Leżenie na kanapie. Nie trzeba nic robić i można się beznamiętnie wpatrywać w telewizor. Taki rodzaj odpoczynku wbrew pozorom może nie być dla nas całkiem satysfakcjonujący. Mimo że jest to odpoczynek dla ciała, szczególnie dla osób pracujących fizycznie, umysłowi niewiele daje. Słowem, to pójście po linii najmniejszego oporu.
Często też w swoich aktywnościach kierujemy się raczej modą, a nie własnymi upodobaniami. ‒ Ludzie często odpoczywają snobistycznie, np. fundując sobie skok na bungee. Pytanie, czy rzeczywiście robi się to po to, by odpocząć ‒ mówi psycholog Tomasz Łysakowski w audycji „Na cztery ręce” w radiowej Czwórce. ‒ Zastanówmy się, czy odpoczywamy dla nas samych, czy też tylko po to, by opowiedzieć innym, gdzie byliśmy, co zrobiliśmy. W takiej sytuacji nie tylko nie odpoczniemy, ale będziemy odczuwać jeszcze większy stres. Martwimy się, czy nasza forma odpoczynku robi wystarczająco dobre wrażenie – dodaje Łysakowski. (…)”
całość jest dostępna tutaj:
www.hellozdrowie.pl/psychologia/odpoczywac-trzeba-sie-nauczyc/strona/1